Spadek po dalekim krewnym – jak sprawdzić czy coś Ci się należy?

Życie potrafi zaskakiwać, choć rzecz jasna raczej zaskakuje negatywnie. Rzadko bowiem zdarzają się sytuacje niczym w amerykańskich filmach, iż bardzo daleki krewny zostawił spadek i zyskuje się naprawdę sporo pieniędzy. Biorąc pod uwagę „Nowy ład” wszystko wskazuje na to, iż szybciej duże pieniądze będzie trzeba oddać do urzędu skarbowego. Ale raz na milion, a może raczej na bilion zdarzają się sytuacje, że krewny rzeczywiście mógł zapisać Wam jakiś spadek. Tutaj pojawia się więc ważne pytanie, które brzmi: jak sprawdzić czy coś Ci się należy?

Poszukiwanie spadkobiercy – jak wygląda?

Na początek należy wiedzieć, że jeżeli otrzyma się zapisany majątek, to nie trzeba obawiać się o jego przedawnienie. Jeżeli więc pod kilku latach dowiedzieliście się, że być może Wam coś się należy, to owego majątku na pewno nie stracicie. Jednocześnie musicie wiedzieć, że spadkobierców się poszukuje, czyli jeżeli nie jest znane miejsce pobytu takiej osoby, to zamieszczane są ogłoszenia, a jej interesy w ostateczności reprezentuje osoba do tego powołana. Jeżeli więc nie wyjechaliście z kraju i nie zatraciliście kontaktów z całą rodziną, to więcej jak pewnym jest to, że jeżeli mielibyście coś zapisane, to zostalibyście o tym poinformowani. Oczywiście sytuacja wygląda inaczej jeżeli rzeczywiście rodzina zupełnie nie utrzymuje kontaktów albo też odcięliście się całkowicie. Jednak i w tym przypadku sytuacja nie jest jednoznaczna, bo możecie nie otrzymać spadku, jeżeli zostaniecie uznani za niegodnych dziedziczenia, ale to zazwyczaj dzieje się, gdy doszło do przestępstwa bądź podstępem zniszczyło się testament czy pod groźbą nakłoniło osobę do napisania go. Zatem jeżeli nie popełniliście przestępstwa, to Wasz spadek się Wam należy. Ale też trzeba uważać, aby przypadkiem nie otrzymać w spadku długów.

Czy zawsze warto przyjmować spadek?

Odpowiedź w tym przypadku jest banalnie proste i rzecz jasna brzmi „nie”. Niestety z roku na rok rośnie liczba osób zadłużonych i rzeczywiście te długi są bardzo duże. Dlatego też trzeba zdawać sobie sprawę, iż jeżeli przyjmiecie testament może się okazać, że przyjęliście go z długami. Ale z drugiej strony obecnie prawo zakłada, że spadkobierca otrzymując długi spłacać je będzie tylko do kwoty w jakiej warty jest spadek. Zatem co najwyżej zostaniecie z niczym, czyli nic nie odziedziczycie, ale też nie stracicie pomijając czas i nerwy. Zawsze więc warto udać się do adwokata by dowiedzieć się więcej. Jednocześnie istnieje możliwość szukania spadkobierców dłużnika i w tym przypadku, gdy ewentualnie roszczenie przedawnia się w nieodległym terminie, można spróbować szukać spadkobierców w dwóch rejestrach ewidencji ludności, czyli rejestrze PESEL i rejestrze mieszkańców. I jako spadkobiercy dłużnika możecie zostać podania do sądu o zwrot długów.

Jak ustalić czy krewny zostawił Wam coś w spadku?

Na pewno przyda się pomoc adwokata od spraw spadkowych (LINK), gdyż sytuacja nie jest łatwa do sprawdzenia. Jeżeli jest testament, to rzecz jasna sprawa wygląda klarownie, ale jeżeli go nie ma, to wtedy należy zgłosić się do sądu rejonowego. Trzeba w nim złożyć wniosek o nabycie spadku. Jednocześnie owy wniosek musi być złożony w sądzie właściwym do ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy. Każdy wniosek musi spełniać określone wymogi formalne, czyli musi zawierać imię i nazwisko, wasz adres zamieszkania a także imię, nazwisko oraz datę śmierci i ostatni adres zmarłego. Do tego jeszcze dokładne dane personalne i adresy wszystkich spadkobierców. Jednocześnie trudno będzie Wam ustalić jak wygląda majątek zmarłego i czy przypadkiem nie ma on samych długów.

Linia dziedziczenia – jak wygląda?

Aby otrzymać spadek po dalekim krewnym rzeczywiście trzeba być jednym z nielicznych żyjących członków rodziny. Oczywiście w pierwszej kolejności dziedziczy małżonek i dzieci spadkodawcy, ale jeżeli dziecko spadkodawcy zmarło przed otwarciem spadku, to za tę osobę dziedziczą jego zstępni. Dziedziczy małżonek oraz rodzice spadkodawcy, a jeżeli ten nie był w związku formalnym, to wszystko przechodzi na rodziców. Jeżeli zmarły nie miał małżonka, a rodzice już nie żyją to dziedziczy rodzeństwo. Następnie w kolejności są dziadkowie spadkodawcy lub ich zstępni, a dopiero potem pasierbowie.